Pomiar długości stojącej fali ultradźwiękowej w cieczy

  1. Ruch falowy: równanie ruchu falowego, jego wyprowadzenie i rozwiązania.
  2. Pole akustyczne:
  3. Dyfrakcja fal świetlnych na fali ultradźwiękowej:
  4. Wytwarzanie ultradźwięków:
  5. Defektoskopia i inne zastosowania ultradźwięków.

Literatura

  1. M. Kwiek, A. Sliwiński, E. Hojan, Akustyka laboratoryjna, cz II, PWN Warszawa - Poznań 1971.
  2. Ćwiczenia Laboratoryjne z fizyki, Część IV, Oficyna Wydawnicza Politechniki Wrocławskiej, 1997.
  3. E. R. Mustiel, W. N. Parygin, Metody modulacji światła, PWN Warszawa 1974.
  4. S. Szczeniowski, Fizyka doświadczalna, cz. I: Mechanika i akustyka, PWN Warszawa 1972.
  5. A. Sliwiński, Ultradźwięki i ich zastosowania, WNT Warszawa 1993.

Ćwiczenie polega na wytworzeniu stojącej fali akustycznej w cieczy, stwierdzeniu, że jest to jednoznaczne z kreacją optycznej siatki dyfrakcyjnej oraz na pomiarze stałej tej siatki dwiema metodami:

  1. metodą bezpośrednią,
  2. metodą pomiaru obrazu dyfrakcyjnego.

Od studenta wymaga się, oprócz wiedzy na tematy wyszczególnione na poprzedniej stronie, znajomości warunków przy których powstaje obraz interferencyjny w doświadczeniu Younga (będącym prototypem siatki dyfrakcyjnej), a więc także: pojęcia spójności czasowej i przestrzennej.

Układ pomiarowy wygląda następująco:

[Aparatura]

Komora z cieczą posiada wbudowany w dnie piezoelement natomiast "sufit" komory stanowi rodzaj nieszczelnego tłoka, który może być przesuwany w kierunku pionowym za pomocą śruby mikrometrycznej. Piezoelement zasilany napięciem sinusoidalnym z generatora wykonuje synchroniczne z tym napięciem drgania (zwiększa i zmniejsza swoją grubość) dzięki czemu przekazuje falę drgań cieczy. Płaska fala akustyczna rozchodzi się do góry, odbija od "sufitu" komory i wraca do źródła tworząc falę stojącą.

Mamy zatem sytuację przedstawioną na poniższym rysunku:

[Fala stojąca]

W cieczy pojawiają się węzły i strzałki charakteryzujące tę falę stojącą, tzn. miejsca gdzie amplituda drgań jest zerowa i miejsca gdzie drgania osiągają maksymalną amplitudę. To musi się przełożyć na odpowiednią modulację przestrzenną współczynnika załamania cieczy. Jak się można domyślić, skoro tam gdzie są węzły mamy do czynienia z lokalnymi zagęszczeniami ośrodka a tam gdzie są strzałki – z lokalnymi rozrzedzeniami ośrodka - to współczynnik załamania będzie większy tam gdzie są węzły a mniejszy tam gdzie są strzałki (patrz pozycja [2]). Z punktu widzenia wiązki światła padającej na taki układ z "lewej strony" jest to po prostu siatka dyfrakcyjna, w której przestrzenna modulacja współczynnika załamania pełni rolę szczelin i przerw między szczelinami. Jeśli tak to stałej d takiej siatki dyfrakcyjnej odpowiadać będzie wartość połowy długości fali akustycznej w cieczy: λ/2.

Pamiętamy wzór siatki dyfrakcyjnej (wynikający z prostej dyskusji doświadczenia Younga):

mλ = d sin Θ

jest to warunek na położenie maksimów interferencyjnych na ekranie, na który pada światło po przejściu przez siatkę. W powyższym wzorze m oznacza tzw. rząd siatki, λ jest długością fali wiązki światła padającego na siatkę, d jest tzw. stałą siatki czyli odległością pomiędzy środkami sąsiednich szczelin a Θ jest kątem pod którym siatka ugięła wiązkę padającą (patrz rysunek poniżej).

[Dyfrakcja]

Na przedstawionym rysunku widać wprost skąd się bierze powyższy wzór siatki dyfrakcyjnej. Jednocześnie jest to wskazówka, co powinien zrobić student aby określić z doświadczenia długość fali λ w naszym ośrodku (λ = 2d) widząc (i rejestrując) na ekranie E kolejne prążki odpowiadające kolejnym rzędom ugięcia siatki. Tak więc d = λ/2 obliczamy tutaj biorąc pod uwagę odległość danego prążka interferencyjnego od środka obrazu, jego rząd, oraz odległość ekranu od siatki dyfrakcyjnej a więc od środka komory z naszą cieczą. W realnym układzie jest jeszcze soczewka pomiędzy komorą z cieczą a ekranem – inwencji studenta pozostawia się jej uwzględnienie w wyliczeniach. W ten sposób opisaliśmy pierwszą metodę określenia długości fali stojącej w cieczy.

Drugą metodą określenia długości fali stojącej w cieczy jest metoda bezpośrednia. Polega ona na stopniowym obniżaniu lub podwyższaniu (za pomocą śruby mikrometrycznej) "sufitu" komory z cieczą i jednoczesnej obserwacji ekranu. Wtedy idąc np. od góry do dołu widzimy na ekranie co pewien czas (tzn. dla pewnych położeń) prążki interferencyjne. Świadczy to o tym, że dla tych położeń "sufitu" wytworzyła się fala stojąca – innymi słowami – "sufit" znalazł się w położeniu danego węzła fali stojącej. Jeśli tak, to rejestrując położenie śruby mikrometrycznej dla kolejnych aktów pojawienia się prążków – rejestrujemy położenia kolejnych węzłów – a więc pomiar różnicy sąsiednich położeń jest po prostu bespośrednim pomiarem połowy długości fali stojącej w cieczy. Student może pomyśleć, jak zwiększyć dokładność tego typu pomiaru.

Tak więc zadaniem studenta jest przeprowadzenie pomiaru długości fali ultradźwiękowej w cieczy dwiema metodami: metodą siatki dyfrakcyjnej i metodą bezpośrednią, określenie za każdym razem błędu pomiaru oraz krytyczne omówienie czynników wpływających na niepewność pomiaru.

Należy podkreślić, że powyższe metody mają sens o tyle o ile naszą siatkę dyfrakcyjną można traktować jako siatkę cienką. Decyduje o tym tzw. Parametr Kleina-Cooka (patrz pozycja [2]).


© 2002, Cz. Koepke